czwartek, 25 września 2014

Śnieżnica, Sobota 22.09.2012 r.

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.850841864939822.1073741862.100000420486793&type=1&l=99801ba2f7 Beskid Wyspowy. Trasa: Kasina Wlk. - Śnieżnica - Przeł. Gruszowiec - Ćwilin - Jurków Jest to urokliwa i mało znana kraina górska, w sposób znaczący różniąca się od pozostałych części Beskidów. Ta odrębność widoczna jest już na pierwszy rzut oka. Zbliżając się do pasma widzimy nie zwarty łańcuch górski a zalesione , odizolowane szczyty. Atrakcją dla wytrwałych wędrowców będą strome podejścia i wspaniałe panoramy na pobliskie pasma górskie Beskidu Makowskiego, Gorców czy też Beskidu Sądeckiego. Długość trasy: ok. 13 km do przejścia w czasie Czas przejścia: ok. 5 godz. marszu

poniedziałek, 15 września 2014

Równica, 13 września 2014 r.

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.845962108761131.1073741861.100000420486793&type=1&l=233b1530ce Wisła Uzdrowisko-Trzy Kopce- Orłowa- Równica- Wisła Polana Przepiękny poranek widziany zza szyby pociągu, pasące się młode sarenki blisko ludzkich domostw i delikatna rozchodząca się mgiełka zwiastowały kolejny, coraz krótszy dzień września. Poranek w Wiśle okazał się deszczowym co opóźniło wyjście na szlak w kierunku Równicy. Umilając sobie czas oczekiwaliśmy na przejaśnienie nieba przy porannym Brackim, po którym na Trzech Kopcach Wiślańskich w Telesforówce w towarzystwie kociaka wyśmienicie smakowała grochówka. Trasa urocza, choć czasem podejścia męczące, szlak prowadził głównie lasem, cieszącym oczy leśnym runem. Nagrodą całego dnia był grog w Zbójnickiej Chacie i zbójnicka zupa zwana nie wiadomo dlaczego węgierską w Schronisku na Równicy. Dalej już tylko deszczowy powrót między błyskawicami i grzmotami kapryśnej, wrześniowej pogody.

czwartek, 11 września 2014

Gorce, grzybobranie – 7 wrzesień 2014 r.

Przysłop, Jaworzynka, Podskały, Kudłoń, Pustak https://www.facebook.com/media/set/?set=a.841371439220198.1073741860.100000420486793&type=1&l=55ab9234f9 Przepiękna pogoda, kolory jesieni dookoła i mnóstwo grzybów w lesie – wyjątkowo robaczywych. Dzień okraszony wędrówką minął na leniwym spacerze po gorczańskim szlaku. Dziecię moje zbierało runo leśne a reszta wycieczki zachwycała się pogodą łapiąc ostatnie promyki letniego słońca.