poniedziałek, 11 listopada 2013

Luboń Wielki 1022 mnpm.


https://www.facebook.com/media/set/?set=a.675132679177409.1073741844.100000420486793&type=1&l=76e8591d52 26 października 2013 r. Początkowo założyliśmy, że przez Zaryte przejdziemy żółtym szlakiem przez Perć Borkowskiego na szczyt Lubonia Wielkiego. Niestety w pierwszej fazie wędrówki, prowadząc podróżniczą konwersację nie zauważyliśmy rozwidlenia leśnej drogi i dalej tworzyliśmy radosną, górską twórczość aż do samego schroniska na Luboniu. W drodze powrotnej Państwo Z. zdecydowali się prowadzić na własną rękę bezpiecznym, spacerowym szlakiem natomiast my z Bambikiem (Babek w koszulce z napisem Bambi) zeszłyśmy Percią Borkowskiego do Zarytego, gdzie przy cmentarzu czekał na nas samochód i piękny zachód słońca nad strumieniem. Jesień piękna, kolorowa, złota i pachnąca przeplatającymi się zapachami wilgotnej ziemi z butwiejącymi liśćmi, schowanym runem leśnym i dojrzewającymi do zebrania grzybami.