sobota, 15 marca 2014

Niedziela na Wiśniowym Lubomirze w Beskidzie Makowskim, 9 Marzec 2014 r.

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.744722652218411.1073741849.100000420486793&type=1&l=17a77ee254 Nasze pierwsze, ranne kroki zostały postawione przy głównej katowickiej drodze w oczekiwaniu na 1000-czną Kandydatkę do Korony Gór Świata. Zaczęliśmy snuć domysły, że nasz Mistrz Kierownicy właśnie stoi na Dachu Świata gdy wtenczas dźwięk klaksonu wyrwał nas z porannych marzeń o alternatywnym wyjeździe do Bielska a może nawet Wisły. Po kilku postojach na siku, na kawę, na paliwo, na wiśniówkę, wciśnięci w fotele samochodu z zakazem jego zabrudzenia z prędkością światła dojechaliśmy do miejscowości , gdzie przy zachęcającym parkingu i płynącej muzyce z wieży kościelnej na naszą cześć, powciągawszy gumę do majtek udaliśmy się w drogę na szlak, którego nie było a pod czujnym okiem mieszkańców tamtejszej wsi zostaliśmy skutecznie zawróceni do samochodu, w którym z powrotem konfekcja bieliźniana została rozregulowana od rzęsistych śmiechów. Z Poręby wyruszyliśmy ku Przełęczy Suchej by na Suchej Polanie rozpuścić wodze swojej przyzwoitości pozując do zdjęcia i wspinając się na drewniane drogowskazy informujące o funkcjach lasu oraz zamieszkujących go ptakach. Po sesji fotograficznej odbiliśmy w kierunku szczytu Lubomira, gdzie od 1922 r. stoi i cieszy Obserwatorium Astronomiczne, w którym panuje krótkowzroczny Pustelnik dzielący się swoją wiedzą i pokazujący gwiezdne obrazy strudzonym drogą wędrowcom uzbrojonym w endomondo. Z Lubomira nieco już zmęczeni obchodami święta kobiet dotarliśmy do schroniska na Kudłaczach, gdzie wystawiwszy blade twarze ku słońcu poczęliśmy otwierać swoje dusze przy odchodzących obok dźwiękach Boys Bandu zachęcane przez Daro do kolejnych toastów. Powrotna droga do Poręby zwana dalej Pętelką Darka wiodła przez PRL, gdzie obowiązkowo trzeba było zapłacić podatek piwny by z tejże Pętelki się wyplątać. Droga do domu również nieco się wydłużała a to kolejką po kawę a to kolejką do kooedukacyjnego wc a to tzw sztelungami przy rockowych hitach naszej Mistrzyni Kierownicy. Święcie Kobiet trwaj na Wiśniowych naszych Górach.

Weekend z Gwiazdami

Luty/Marzec 2014 r.
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.741289195895090.1073741848.100000420486793&type=1&l=3f96add825 Muzeum figur woskowych założone w 1835 przez Madame Marie Tussauds dostarczyło mnóstwo atrakcji podczas mile spędzonego weekendu w Londynie a długi spacer ulicami Soho w Wesminster zaostrzył apetyt na sushi zaspokojony przewrotnie włoskim posiłkiem zaserwowanym w spokojnej, romantycznej, italiańskiej restauracyjce. Parę dni minęło, cudowne wspomnienia, pozytywny nastrój, dusz śpiewa. Ważna chwila…